piątek, 21 grudnia 2012

wieszaki

2 z 4 przygotowywanych dużych wieszaków

z jednej strony...

i z drugiej :)


Szkatułka

Dziś duża prosta szkatułka na biżuterię zdobiona delikatnym ornamentem.
Wymiary pudełeczka: 22x17x8





poniedziałek, 17 grudnia 2012

Koszmarne próby szycia!

Bardzo krzywo, na oko, bez jakiegokolwiek profesjonalizmu- w ten sposób skończyła się przygoda z szyciem. Jednak entuzjazm był wielki, i dzięki temu powstały te oto szkaradki skarpetki. Specjalnie podpisane, żeby Mikołaj nie pomylił sobie co dla kogo i żeby K. nie wyjadał moich słodyczy!



Kartki

Efektem babskiego wieczoru są niżej pokazane karteczki. Trzeba tylko wpisać życzenia i można wysyłać!
P.S z "ciekawych ciekawostek" powstała także jedna większa kartka, do której wspólnie z K. wpisujemy czego życzymy sobie wspólnie, jako para.




sobota, 15 grudnia 2012

bransoletki

Z powodu braku pudełek powstały 3 nowe bransoletki, z czego jedna to próba działania z papierem ryżowym. Zgadujcie która :)


piątek, 14 grudnia 2012

herbatkowo

Niestety próby zaistnienia i zarobienia na Babolandzie nie powiodły się. Zainteresowanie wśród ludu kiepskie mimo licznych piękności do kupienia.

Zainteresowanych zapraszam na nowego fb

Niżej zapowiadane wczesniej pudełka na herbatę.







sobota, 8 grudnia 2012

Zwiastun

Już niebawem całkiem coś nowego- jak dla mnie.
1. Bransoletka + papier ryżowy z motywem kwiatowym (?) ...ciężko dokładnie określić co to jest...
2. Pudełeczka na herbatę.
3. KIERMASZ czyli próba rozkręcania własnego small business.

Zdjęcia już niebawem. Może nawet uda się coś z kiermaszu wrzucić. Liczę na dobre serce pana D. (http://dawidskruch.blogspot.com/)



A w międzyczasie intensywna produkcja kartek świątecznych- czyli pretekst do babskiego wieczoru.

wstępna zapowiedź kiermaszu

środa, 28 listopada 2012

róże

Zadowolenie z tego pudełka bardzo średnie.
Wredne cieniowane serwetki, mega targające się przyprawiały o stany przedzawałowe kilkakrotnie.
Efekt... cóż... powiedzmy, że to wina gorszych dni...


różane trojaczki


wtorek, 20 listopada 2012

poniedziałek, 19 listopada 2012

Siała baba mak...

Bardzo makowe, bardzo czerrrwone. Trochę szalone. Dla tych co tęsknią za latem.
cena- 35zł

Na rękę.

A może by tak kolorowa bransoletka, jako wesoły dodatek do smutnych jesiennych płaszczy i mglistych swetrów? "popękane" bransoletki= +5 do ciepła :)
cena- 12zł

Czas pomyśleć o prezentach!

Dopiero minęła połowa listopada, ale w szalonym wirze zajęć, jak co roku braknie czasu na wymyślanie prezentów dla kłopotliwych cioć, rozgadanych przyjaciółek i ukochanych teściowych. Rozwiązaniem mogą być niżej przedstawione urocze chusteczniki, zwłaszcza że pogoda sprzyja złapaniu kataru. Taki drobiazg na pewno osłodzi jesienne kichanie i pociąganie nosami.